Yap Snow usiłuje tworzyć

Yap_Snow

Dobrze więc. Od dzisiaj temat będzie jeden.
Mama zmusiła mnie do wstawienia tego, choć stawiałam bycze opory. Teraz patrzy na mnie i śmieje się ;.; .

Dlaczego stawiałam opory? Bo...
a). W tekście są błędy i jestem tego świadoma.
b). Muszę podszkolić wymowę, bo jest do tylnej części ciała. Nie da się w ogóle mnie zrozumieć.
c). Gitarra być może nie jest nastrojona i fatalnie gra.
d). Jedyne, czym mogę się pochwalić to jakością.
Nie bierzcie tego na poważnie i traktujcie jako wersję PRÓBNĄ.

Tłumaczenie: (?)

Żyję życiem absurdu,
Życiem zapomianych uśmiechów,
Pomysłów, które nigdy nie zostały zrealizowane,
Serc, które nigdy nie świeciły w ciemności.

Żyję życiem absurdu,
Wolności i niewoli.
Siedzę sobie tutaj z kubkiem kawy
I powoli obdzieram ze skóry rzeczywistość.

TAK.

Żyję życiem absurdu,
W którym rzeczywistość jest rozdarta na części,
I krwawi, krwawi, krwawi, krwawi
Ze swojego batdzo statystycznego serca.

Żyję życiem absurdu.
Pustych noży i ostrych słów.
Wszyscy są dobrzy w tańcu i śmianiu się,
Ale nie ma nikogo, za kogo możnaby walczyć.

Ani jednego, za kogo możnaby walczyć
W tym absurdalnym świecie.

Żyję życiem absurdu.

____________________

Ta nieszczęsna piosenka: [link widoczny dla zalogowanych]

Aurelie B.

Wykonanie jest nawet okej tylko nie te przeraźliwe jęki i końcówki wersów. Gitarra gitarrą - uczysz się dopiero. Tekst jako wiersz bardzo mi się podoba. Bardzo bardzo. O mój Mironie!

WGoral3k

Prosiłaś o komentarz, to komentuję.
Aurelie B. - masz rację, wszystko byłoby lepsze bez, jak to zgrabnie nazwałaś, "przeraźliwych jęków".
Yap - napisałaś, że wiesz o jakości swojej wymowy. Powiem Ci, że nie jest tak źle, ale weź pod uwagę wskazówkę, którą niedawno Ci dałem - nie akcentuj/zmiękczaj tak spółgłoski "R". Niby nic, ale jak co chwilę słyszy się w ten sposób wypowiedziany refren ("the life of absuRd"), to... no musiałem zwrócić uwagę, ponownie.
Co idzie za poprzednim punktem - budowa utworu nie najgorsza, ale również niezbyt kreatywna. Wiesz o co chodzi, "The Life Of Absurd" co kilkanaście sekund...
Kończąc te nie-aż-tak-dobre-strony, masz świetną barwę głosu, o której wspominałem Ci tutaj OVER AND OVER AGAIN. No ale cóż mam powiedzieć. Toż to najprawdziwsza prawda.

Jakość faktycznie bardzo dobra.
Jako, że jest to wersja próbna, czekam na pełną piosenkę. Smile

P.S.: Napisałaś "Gitarra być może nie jest nastrojona i fatalnie gra". Wiesz, może po prostu ją... nastrój? Very Happy

Aurelie B.

"P.S.: Napisałaś "Gitarra być może nie jest nastrojona i fatalnie gra". Wiesz, może po prostu ją... nastrój?"
Szczerość xd. Ale taka jest prawda, Yapciu.

Yap_Snow

https://www.youtube.com/watch?v=RwkGh1YPwu8&feature=youtube_gdata_player

To tak jak zmiana ekranu blokowania po latach, prawda, Bebciu?
A aaa aaa aaa aaa.
Wielki comeback! xD