|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MiToWisiIPowiewa
Piekielna Pianistka
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
Wysłany: Pią 20:34, 17 Sie 2012 Temat postu: 'Cosie' od MTWiP |
|
|
Postanowiłam wrzucić kilka moich 'cosiów', były napisane dość niedawno i w zupełnie innym stylu niż piszę zazwyczaj. Może kiedyś wrzucę starsze, ale z tygodnia na tydzień wydają mi się coraz badziewniejsze. Wiem, że nie są dobre, więc nie bądźcie zbyt krytyczni
Mój pierwszy wiersz tego rodzaju... Jak to zwykle u mnie - nie ma tytułu. Może jakaś podpowiedź?
Ogniem rozdarte
dusza i ciało.
Trawione pożogą,
za bliskością tęskniące.
Usta przy ustach.
Krótkie oddechy
rozdarte sprzecznością,
poczuciem winy przesycone...
Płomienne spojrzenia
utkwione w drugim.
Szukają odbicia własnych
uczuć.
Zatraceni nie widzą,
że płonąc
mogą się wypalić.
Nie patrzą na nic,
nie widzą konsekwencji.
Nie widzą już nic.
Prócz siebie.
‘ Po kres’
Są myśli, które na zawsze pozostają...
Zapadają w umysł
wplątane w mroczną sieć...
Utkane są zwątpieniem.
Są myśli, które wyniszczają…
Wypalają człowieka,
odbierają siłę.
Tym sam winny jestem.
Są myśli, które dają nadzieję.
Tych jest najmniej.
Wątłe niczym pajęcza sieć
szybko gasną. ..
Myśli pulsują we mnie,
gwałtem wydzierając duszę.
Ich wszystkich jeden winowajca.
Cień przeszłości…
Znowu bez tytułu...
Zamęt…
Kto jego sprawcą?
- ja.
Tak…
Znów ja.
Są pytania?
Nie ma odpowiedzi.
Jeszcze więcej zagadek…
Jest chaos?
Będzie znacznie gorzej…
Jest rozpacz?
To dopiero początek…
Gdzie w tym ja?
No właśnie:
Gdzie?
- w samym środku…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MiToWisiIPowiewa dnia Sob 11:27, 18 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Necklice
Moderator
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
Wysłany: Pią 23:37, 17 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze, tak już mam i musicie z tym żyć.
Po drugie to "coraz" piszemy razem a "badziewny" stopniuje się opisowo, ale to mam nadzieję było celowym użyciem neologizmu.
Teraz do wierszy. Peggy ma wyłączność na potrójne oceny, toteż każdy wiersz oceni tylko jedno z nas.
I
N: Wybrałam ten wiersz, bo najbardziej mi się podoba. Zarówno warstwa dosłowna jak i przenośna jest w nim przesycona żarem. Niematerialny ogień bardzo dobrze wpływa na wyobraźnię podsycając podsyłane przez nią barwy, stanowiące oczywiście naturalne tło odbioru wiersza. Co jednak zachwyca najbardziej, to czystość przekazanych emocji. Wyraźnie nakreślona scena jest niezwykle rzeczywista. Odbiorca niemal boi się przeszkodzić zakochanym, by nie prysł czar ich prywatnej, intymnej chwili. Ładnie ujęta została też ogólna prawda zatracenia w uczuciu. Jak zaślepieni miłością ludzie nie widzą poza sobą świata. Prawda o tym, ironicznie krążąca tak blisko twoich bohaterów, a jednak pozostająca poza zasięgiem ich percepcji, jest tak dołujaco prawdziwa.
II
W: Wiersz, z dużą zawartością sieci wszelkiej maści, to napewno. Wydaje mi się, że głównym przesłaniem utworu miał być brak wolności spowodowany natłokiem myśli i naglących spraw wymagających bezustannej uwagi. Utwór uważam za mało optymistyczny, gdyż koncepcja zagubienia się we własnych odczuciach nie może wzbudzać entuzjazmu. Podczas czytania odnosi się wrażenie, iż jest się oplątywanym we wspomnianą mroczną sieć. Całość nazwałbym "Pomnikiem grozy pomalowanym na biało".
III
D: Co mi się w tym wierszu podoba? Zamęt, chaos, autodestrukcja, całkowity brak ogarnięcia własnego życia itd. Coś pięknego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Necklice dnia Sob 0:05, 18 Sie 2012, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Piekielna Pianistka
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
Wysłany: Pon 20:55, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
W końcu myślałam, że nie wstawię, bo mam strasznego lenia, ale jednak...
Zaprezentuję dwa wiersze, a raczej pseudo-wiersze, które powstały już bardzo dawno temu
‘ Deja vu’
Sytuacja inna.
Podobna.
Myśli szaleją.
Nie mogę się skupić!
Ludzie wszędzie.
Ludzie wokoło.
A ja?
Na skraju.
Przepaści.
A pode mną,
Kamienie…
Osuwają się
'Nadzieja'
Spowita płaszczem smutku
Okryta welonem łez
Z modlitwą na ustach...
Siedzę.
Obejmuję kolana ramionami
i czekam.
Na odpowiedzi, które nie nadchodzą,
Na ukojenie
Na... zapomnienie.
Lecz wiem, że nie mogę żyć bez tych wspomnień.
Są częścią mnie.. już na zawsze.
Muszą zostać wyryte w mojej pamięci
krwawymi łzami,
Rozpaczą.
Teraz... pragnę tylko ukojenia.
Obronić moje serce przed ciosem,
który zadaje każda myśl.
Przed upadkiem.
Jednak... jest coś pozytywnego
Jeden promień światła w kokonie mroku.
Jeden niesamowicie jasny, dający
ciepło i siłę.
Z niego czerpię moc.
Pragnę... by był szczęśliwy,
o to się modlę.
Pragnę by był szczęśliwy
jakkolwiek i z kimkolwiek.
By nie musiał przeżywać tego co ja.
To nie jego wina, nie życzę mu zła.
Teraz już nie muszę przypominać sobie,
że wszystko ma sens.
Jeszcze tylko muszę go odkryć.
W mej pokrętnej naturze...
Dziękuję.
Nawet za to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie B.
Aktor Teatralny
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakopane Płeć: Artystka
|
Wysłany: Pon 20:27, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
'Deja vu' bardzo mi się podoba. Chociaż jest krótki, ma to, czego szukam w wierszu. Wydrukuję go do nowej zakładki MTWiPowe. O tym drugim nie wiem, co myśleć, ponieważ trzeba by było się zastanowić. A z tym jest gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Piekielna Pianistka
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
Wysłany: Śro 17:47, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zbieram się od dawna by skomentować wiersze, ale wciąż brakuje czasu ;< Jako, że forum coś ucichło, to przedstawiam dalszą cześć mojej 'twórczości'.
‘Kwiat’
Układam dłonie,
Opuszkami dotykam powierzchni tak chłodnej i lśniącej.
Długie, szczupłe palce tylko czekają..
Ale jeszcze nie... jeszcze chwila
A będą wolne
Rzucam ostatnie spojrzenie,
Ogromna sala wypełniona po brzegi.
A oni... oni niecierpliwie czekają.
Na co?
Na mnie..
Już za chwilę ukoję znękane dusze,
Ukoję zmysły...
A ich serca wypełni radość.
Ale teraz, w końcu...
Nie ma już niczego...
Rzucam się objęcia muzyki.
Jestem tylko ja...
I ten czarny fortepian
Moje palce gładko suną po powierzchni
Wreszcie wolne! Wolne jak ptak!
Grają bez najmniejszego trudu,
A umysł... on nie istnieje
Są tylko palce, fortepian i dusza
Tylko czekają na ponowne spotkanie.
Muzyka..
Cicha... powoli rozwija się jak kwiat.
Mknie nad głowami,
Przetacza się przez salę
Delikatna, budząca otuchę.
Kojąca po kolei każdą duszę.
Rozbrzmiewa w każdym sercu..
Rozwija się
To już nie pąk..
Rozwija się i kwitnie.
Zwalnia
W końcu cichnie
Zostaje tylko jedna, rozdygotana nuta
Oklaski
Ale już tego nie słyszę.
Jestem upojona muzyką
Marzenia się spełniły...
Szkoda, że to tylko sen
Zaraz się zbudzę
Pełna smutku i żalu
Łzy będą skapywać mi po policzkach
Koniec marzeń...
Koniec snów...
To mój pierwszy wiersz, powstał... daawno temu. Słychałam Yirumy, gdy coś mnie tchnęło, sięgnęłam po długopis i coś tam powstało Hm... nie jestem z niego zadowolona (jak chyba ze wszystkich moich przejawów twórczości), ale tak to już bywa
Drugi też napisany już kawał temu, jest dość dziwny... Powstał pod wpływem emocji wywołanych ważną dla mnie chwilą. W przeciwieństwie do wcześniejszego jest króciutki. Nie zawiera on w sobie żadnej głębi, ale myślę, że przez dynamikę dobrze oddaje przeżywane emocje
‘Krzyk’
Rozglądam się,
lecz nie widzę.
Przyszłość
przeszłość
teraźniejszość.
Mam je
przed oczyma.
Czekałam.
Długo…
A teraz,
teraz
uciekam.
Cholerny tchórz…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie B.
Aktor Teatralny
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakopane Płeć: Artystka
|
Wysłany: Śro 21:55, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
ALE CUDNE!
Ten pierwszy wiersz jest jak piosenka. Gdy go czytałam, czułam, jakbym płynęła rzeka pełną kwiatów, przechodząc z linijki do linijki. I połączenie kwiatu z muzyką. Genialnie.
Drugi zachwycił mnie w swojej prostocie. Nawet gdzieś go przepisałam. "Cholerny trzórz." Jak ja to często słyszę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Piekielna Pianistka
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
Wysłany: Pon 19:25, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Hm, w sumie zbytnio nikt tu nie komentuje, ale i tak wrzucę. Chyba czuję potrzebę wylania nagromadzonych emocji czy czegoś równie głupiego. Napisany niedawno na polskim, próbowałam dopracować na geografii, ale szczerze mówiąc... nie mam na to siły. Pozostanie taki jaki jest - dość dziwny. Powstał pod wpływem niedawnych wydarzeń, drugi jeszcze nie jest dokończony.
'Zaufana'
Uśmiechem zakrywana
Ona
Pod przyjaźnią i troską skrywana
Ona
Moim zaufaniem obdarzona
Ona
Długo ukrywana
Ona (Przez nią)
Odsłonięta
Ona (Przez niego)
Nóż w plecy wbity
Ona (Krwawię...)
Wybaczona?
Nie, nie ona (Nigdy)
Zaprzyjaźniona
ona (Już niedługo)
Niepomszczona
Ona (Już blisko)
Zdrada
Tak, Ona
To ona.
Ps. Z góry uprzedzam, że w słowo 'ona' dwukrotnie zostało napisane z małej litery celowo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MiToWisiIPowiewa dnia Pon 19:27, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Krytyk muzyczny
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artysta
|
Wysłany: Pon 20:34, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ha!
Doskonale rozmumiem ten wiersz, ponieważ znam Twoją sytuację. Jednak każdy może mieć własną interpretację. Wiersz piękny. Idealnie oddałaś swoje emocje.
By the way przypomniałem sobie o Twojej sytuacji dopiero po przeczytaniu PS.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Piekielna Pianistka
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
Wysłany: Wto 1:00, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Rzucam w pustkę kolejny twór. Efekt dzisiejszej nudy na religii. Chciałam go
jakoś dopracować, ale myślę że taki będzie najlepszy - świeży. Jest specyficzny, wiem. Za dużo interpretacji na polskim, cholerne dwudziestolecie.
'Upadek Psyche'
Przerażona Psyche w kamieniu uwieziona
na podłogę z granitu
upada
Szczątki strzaskanej głowy
w dalekie kąty marmurowej sali
się toczą
Popękały ręce z odłamów nóg w suknię
czerwoną odzianych wzniósł się
szary pył
Nim oszroni zimne posadzki
kamienne serce oniemiałe zastygłe
ocenia skalę zniszczenia
Pękając cała
nie zdąża
Psyche z hukiem oddaje ostatnie tchnienie
Rozpada..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MiToWisiIPowiewa dnia Wto 1:03, 17 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Krytyk muzyczny
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artysta
|
Wysłany: Czw 16:53, 19 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ładny.
Doceniam wysiłek, który włożyłeś w skomentowanie wiersza, ale post powinien zawierać minimum 3 słowa!
M.
Wal się :*
K.
Uspokój się, bo dostaniesz ostrzeżenie, smarkaczu! ;p
M.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kuba dnia Pią 22:28, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie B.
Aktor Teatralny
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakopane Płeć: Artystka
|
Wysłany: Sob 1:36, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Wiersz jest bardzo wybitny i dopracowany. Czytający człowiek może się w zupełności utożsamić z bohaterami, potrafi poczuć emocje płynące z tego tekstu. To tylko kilka słów, a można w nich odnaleźć drugie dno, które nie może być odczytane jednoznacznie. Jak w lustrze, każdy ujrzy tam swoją sytuację. Uważam, że wiersz jest bardzo drastyczny, ale w jakiś sposób trzeba przekazywać prawdę, której nie ma. Tekst jest pod każdym względem idealny i genialny. Piękny, cudowny, wyjątkowy, niezwykły, niesamowity...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Piekielna Pianistka
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
Wysłany: Sob 21:46, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Dziękuję ci bardzo za ocenę, B! Cieszę się, że ci się spodobał, tym bardziej, że sama jakoś nie jestem tego wiersza pewna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie B.
Aktor Teatralny
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakopane Płeć: Artystka
|
Wysłany: Sob 23:00, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Tylko że ten wiersz mi się nie spodobał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Piekielna Pianistka
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
Wysłany: Nie 12:22, 22 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Może rozwiniesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie B.
Aktor Teatralny
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakopane Płeć: Artystka
|
Wysłany: Pon 20:54, 23 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja to napisałam tak tylko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|