| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Dracarys
Wierszokleta
Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zasiedmiogórogród
Płeć: Artystka
|
 Wysłany: Śro 15:29, 08 Sie 2012 Temat postu: Igrzyska Śmierci |
|
|
| Cytat: | Czy zdołałbyś przetrwać w dziczy, zdany na własne siły, gdyby wszyscy dookoła próbowali wykończyć cię za wszelką cenę?
Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiornej daniny. Raz w roku każdy dystrykt musi dostarczyć chłopca i dziewczynę między dwunastym a osiemnastym rokiem życia, by wzięli udział w Głodowych Igrzyskach, turnieju na śmierć i życie, transmitowanym na żywo przez telewizję.
Bohaterką, a jednocześnie narratorką książki jest szesnastoletnia Katniss Everdeen, która mieszka z matką i młodszą siostrą w jednym z najbiedniejszych dystryktów nowego państwa. Katniss po śmierci ojca jest głową rodziny – musi troszczyć się, by zapewnić byt młodszej siostrze i chorej matce, a to prawdziwa walka o przetrwanie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Necklice
Moderator
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Śro 18:01, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Osobiście uważam, że Igrzyska są świetne, chociaż serię polubiłam dopiero przy drugiej części. Wcześniej była jedynie wciągająca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Peegy
Metalowa Anielica
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 0:27, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A to mnie druga część nudziła trochę... Nie, nudziła to złe określenie bo żadna z tych książek nie jest nudna. Ale była odrobinę gorsza od pierwszej i trzeciej części. Finnick!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Necklice
Moderator
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Czw 0:36, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Oj tam Finnick. Nie zdobył mojej sympatii. Co innego Peeta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dracarys
Wierszokleta
Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zasiedmiogórogród
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Czw 0:38, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja akurat dwójkę lubiłam chyba najbardziej.  Nie początek, który rzeczywiście ciągnął się w nieskończoność, lecz te cudowne zwroty akcji w Kapitolu, na scenie i później. Oraz oczywiście nowe postaci, takie jak Finnick i Johanna. Oboje uwielbiam. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Necklice
Moderator
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Czw 0:46, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A jakie masz zdanie na temat Gale'a?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dracarys
Wierszokleta
Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zasiedmiogórogród
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Czw 0:56, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubiłam go w dwóch pierwszych częściach, nie mogłam przeboleć tego, co stało mu się w WPO i że Kotna bardziej skłaniała się ku Peecie. Ale w Kosogłosie bardzo się zmienił, lub raczej nareszcie pokazał swoje prawdziwe "ja". Ta wola wali, którą w nim uwielbiałam na początku, zmieniła się w nieczułość i brutalność, obojętność wobec śmierci, a przecież właśnie przeciw takiemu zachowaniu Katniss toczyła wojnę. Tak więc moje zdanie jest mieszane. :-/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dracarys dnia Czw 0:57, 09 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Necklice
Moderator
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Czw 0:58, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ładnie to ujęłaś, ja miałam zamiar napisać tylko że go nie lubię, bo jest mało romantycznym łajdakiem i kawałkiem cegły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Piekielna Pianistka
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Czw 17:49, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Igrzyska <3 Świetna książka, wszystkie części czytałam bez tchu, czytając każde zakończenie ryczałam...
Peg, podzielam twoje zdanie: Finnick! 
Pewnie mnie zabijecie, ale otwarcie przyznam, że Peeta strasznie mnie wkurza. Taki idealny, słodziutki i doskonały, że chce się rzygać  Co do Gale'a, to po trzeciej części nie wiem co o nim sadzić. Po prostu mnie wkurzył!
Podsumowując: Cinna i Finnick rządzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dracarys
Wierszokleta
Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zasiedmiogórogród
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Czw 18:55, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| MiToWisiIPowiewa napisał: |
Pewnie mnie zabijecie, ale otwarcie przyznam, że Peeta strasznie mnie wkurza. Taki idealny, słodziutki i doskonały, że chce się rzygać
|
Ja nie zabiję, a nawet przyznam rację. O! Mi wydawał się po prostu sztuczny i nienaturalny. Jak książę-ze-bajki na białym koniu. Nie...
I podzielam uwielbienie dla Cinny - jego chyba pokochałam najbardziej z serii (może z Finnickiem na równi).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Piekielna Pianistka
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Czw 20:59, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No, w końcu ktoś porządnie myśli
Cinna i Finnick byli najmniej sztuczni - jak to ujęłaś. W Cinnie ujęła mnie dobroć i wgl, a Finnick... tego chyba komentować nie trzeba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Necklice
Moderator
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Czw 21:39, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A moje serce doznało dość mocnego wpływu Rue, tylko przy niej w sumie płakałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Piekielna Pianistka
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Czw 22:19, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm... w sumie też prawda. Musze przyznać, że spodobała mi się też postawa Tresha. Zachował się porządnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dracarys
Wierszokleta
Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zasiedmiogórogród
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Sob 0:01, 18 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Też tak sądzę. Ogólnie bardzo lubiłam ich dwójkę i Liszkę. Gdyby nie Katniss i Peeta, to właśnie jej zwycięstwo bym obstawiała, nie żadnego z zawodowców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Necklice
Moderator
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Artystka
|
| Wysłany: Sob 0:13, 18 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
To cwana bestia była, ale ja takich nie lubię. Muszą być inteligentni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
